Ceny żywności w Holandii / Papierosy, alkohol, piwo, obiad w restauracji, pizza Średnie ceny wody, napojów, alkoholu i papierosów w Holandii: sok 1,10 euro za litr; woda 0,80 euro za 1,5 litra; cola 1,90 euro za 1,5 litra; piwo lokalne 1,10 euro za 0,5 litra; piwo z importu 1,70 euro za 0,33 litra; wino 6 euro za butelkę; sherry 6 euro za Peru - ceny, koszty podróży i zakwaterowania 2023 ☕ Ceny w restauracji ⚖ Ceny jedzenia w supermarkecie Koszt zakwaterowania Ceny transportu i paliwa Ceny sportu i rozrywki Peru - ceny w restauracjach koszt żywności napojów transportu paliwa apartamentów hoteli artykułów spożywczch odzieży, waluta - peru Malaga, Hiszpania - ceny, koszty podróży i zakwaterowania 2023 ☕ Ceny w restauracji ⚖ Ceny jedzenia w supermarkecie Koszt zakwaterowania Ceny transportu i paliwa Ceny sportu i rozrywki Malaga - ceny w restauracjach koszt żywności napojów transportu paliwa apartamentów hoteli artykułów spożywczch odzieży, waluta - malaga Ile kosztuje jedzenie w Serbii? Przykładowo za fast fooda zapłacimy ok. 30.37 zł, za puszkę napoju Coca-Cola 7.21 zł, za chleb 2.87 zł. Obiad w niedrogiej restauracji to koszt ok. 32.46 zł za jedną osobę, natomiast w bardziej ekskluzywnej restauracji będziemy musieli zapłacić już ok. 125.41 zł za obiad dla dwóch osób. Cypr - ceny, koszty podróży i zakwaterowania 2023 ☕ Ceny w restauracji ⚖ Ceny jedzenia w supermarkecie Koszt zakwaterowania Ceny transportu i paliwa Ceny sportu i rozrywki Cypr - ceny w restauracjach koszt żywności napojów transportu paliwa apartamentów hoteli artykułów spożywczch odzieży, waluta - republiccyprus Chorwacja ceny atrakcji 2023. Ceny największych atrakcji w Chorwacji już od dawna są wysokie i 2023 rok nie jest tu żadnym wyjątkiem. Wstęp do Jezior Plitwickich poza sezonem kosztuje wprawdzie jedynie 10 EUR, ale w sezonie średnim i wysokim koszt to już 23,50 oraz 39,80 EUR w środku wakacji! To 179 zł za jeden bilet normalny wstępu Szczecin, Polska - ceny, koszty podróży i zakwaterowania 2023 ☕ Ceny w restauracji ⚖ Ceny jedzenia w supermarkecie Koszt zakwaterowania Ceny transportu i paliwa Ceny sportu i rozrywki Szczecin - ceny w restauracjach koszt żywności napojów transportu paliwa apartamentów hoteli artykułów spożywczch odzieży, waluta - szczecin jViS4. nad morzem i nie zjeść ryby?. Czy ryba nad Bałtykiem jest droga, czy cena za obiad dla 4 – osobowej rodziny może szokować? Odwiedziliśmy jedną z miejscowości na Mierzei Wiślanej, aby sprawdzić jak to wygląda w sezonie 2022 .Rozpoczyna się sezon letni, w upalne weekendy widać wzmożony ruch na plażach. W lokalach gastronomicznych w porze obiadowej zajęte wszystkie stoliki. Kolejki za lodami i goframi. Obłożenie w lokalach gastronomicznych takie, że trzeba czekać kilkanaście minut na realizację zamówienia. Jak widać ceny, które zmieniły się od ubiegłego roku nie wpłynęły znacząco na upodobania kulinarne turystów nad sezonem portale podkręcają temat krzykliwymi tytułami – Paragony grozy, Cena ryby szokuje, Drogo nad polskim jak jest na Mierzei treściRybę, frytki i surówkę proszęRyba w innej konfiguracjiDania mięsne też w cenie Rybę, frytki i surówkę proszęNajpopularniejszy zestaw królujący nad polskim morzem to - ryba z frytkami plus surówka. Zestaw, w którym ryba ma 200 g kosztuje 40 zł, ale już: halibut – 42 zł sandacz – 45 zł łosoś i kargulena – 47 zł Ryba w innej konfiguracjiRestauracje podają rybę nie tylko smażoną, ale również pieczoną z różnymi dodatkami. Takie dania są droższe średnio o 20 – 25 zł, np.:dorsz zapiekany w pomidorach z czosnkiem i bazylią plus dodatki – 58 zł łosoś pieczony ze szparagami, sosem cytrynowym plus dodatki - 64 zł Dania mięsne też w cenie Są smakosze ryby, ale i tacy co tradycyjnym schabowym nie pogardzą. Podobnie jak przy rybie do dań mięsnych najczęściej podaje się frytki, ale również ziemniaki z wody lub zapiekane, plus surówka. Za 150 g mięsa w takim zestawie trzeba zapłacić:schabowy 30 – 32 zł filet z piersi kurczaka 30 – 37 zł de volaile 32 – 39 zł sznycel 32 zł Oczywiście, że dania są droższe niż w ubiegłym roku. Ale czy to powinno dziwić? Przecież droższa jest cena świeżej ryby u rybaków. Podrożał gaz, prąd a tego zużywa się codziennie bardzo dużo w gastronomii. Podrożały inne czynniki składowe związane z prowadzeniem lokali gastronomicznych. To wszystko ma wpływ na cenę na talerzu – informuje właścicielka jednej z restauracji na Mierzei Wiślanej. Gdzie kupić rybę na Mierzei Wiślanej (wakacje 2022 nad morze... Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Czy doliczono ci kiedyś do rachunku w restauracji opłatę, której się nie spodziewałeś? Zdaniem naszych czytelników, takie sytuacje się zdarzają. Restauratorzy odbijają piłeczkę tłumacząc, że choć są nieuczciwe wyjątki, to zdecydowana większość z nich szczerze informuje o dodatkowych kosztach, a do nieporozumienia dochodzi dlatego, że goście nie wczytują się w kartę. Na co warto zwrócić uwagę, żeby przy płaceniu uniknąć przykrej niespodzianki? Postanowiliśmy to sprawdzić. Konkurencja w branży gastronomicznej jest ogromna. Dlatego też, aby przyciągnąć do siebie klientów, restauracje stosują najróżniejsze środki. Jedne inwestują w promocję, inne oferują korzystne rabaty, jeszcze inne chcą zapracować na przychylność gości darmowymi przekąskami bądź napojami. Jak np. czekadełko. - Czekadełko to niewielka przekąska, która nie powinna być wliczana do rachunku. Ma wypełnić czas oczekiwania na zamówienie - tłumaczy Tomek, kelner w jednej z sopockich restauracji. Stali bywalcy restauracji, przyzwyczajeni do tego, że taka darmowa przekąska jest im serwowana na powitanie, mogą doznać szoku, kiedy zobaczą ją wyszczególnioną na rachunku. A w takiej sytuacji miała się znaleźć niedawno jedna z naszych redakcyjnych koleżanek. - Zanim na naszym stole zaczęły pojawiać się zamówione dania, otrzymaliśmy tak zwane "czekadełko" - bagietkę i oliwę, co uznałam za miły gest ze strony właścicieli. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, że będę musiała za to zapłacić, o czym mnie nie poinformowano - opowiadała po wizycie w jednej z gdyńskich restauracji. Właścicielka restauracji wytłumaczyła, że serwowane pieczywo nie było czekadełkiem, a opłata za nie została wyszczególniona na każdej stronie menu. - Przede wszystkim - nie podajemy "czekadełek" - skomentowała sprawę właścicielka restauracji. - Podajemy porcję pieczywa do zamówionych zakąsek (w cenie zakąski). Doliczamy 5 zł, opisane na każdej stronie karty menu, w sytuacjach, gdy gość domawia kolejne koszyki jesteśmy w stanie ocenić, jak sytuacja wyglądała naprawdę. Nie zamierzamy też wskazywać winnych zamieszania. Sprawdziliśmy natomiast, jakich opłat dodatkowych możemy się spodziewać w restauracjach i na co zwrócić uwagę, aby podczas płacenia rachunku do nie doznać szoku. Co goście wynoszą z restauracji poza wrażeniami? Obowiązkowa opłata za serwis - stały procent od wartości zamówienia Opłata za serwis staje się coraz bardziej powszechna. Restauracje pobierają ją już nie tylko przy obsłudze stolików wieloosobowych, ale niejednokrotnie od każdego zamówienia. Z reguły jest to 10 lub więcej procent. - Obsługiwanie takich grup jest irytujące, bo pytając się na początku, czy wszystko wpisywać na jeden rachunek, odpowiadają, "tak", a jak przychodzi do płacenia, to nagle każdy chce osobno - opowiada Daniel, pracujący jako kelner. - Musisz sobie po godzinie czy dwóch przypomnieć, kto co jadł i pił, i rozdzielić te rachunki. Poza tym ciężko ogarnąć taką grupę od strony organizacyjnej, bo w knajpach rzadko są takie duże stoliki. I oczywiście odwrócisz się na chwilę, a oni zabiorą trzy losowe stoliki i sobie zestawią, nie pytając się, czy można, a ty masz kłopot, bo te stoliki były np. zarezerwowane wcześniej. Jest dużo minusów obsługiwania dużych grup, więc naliczanie serwisu jest jak najlepszym pomysłem. Tym bardziej, że te 10 proc. cię nie zbawi. Czy serwis jest tożsamy z napiwkiem i już nie trzeba obsłudze dodatkowo odwdzięczać się? W wielu lokalach tak jest. Co więcej, często zdarza się, że kelner informuje gości o tym fakcie i tłumaczy, że nie trzeba już zostawiać Pod koniec dnia szef to zlicza, rozdziela pomiędzy nas, bar i kuchnię, oczywiście wcześniej kwotę pomniejszając o podatek - tłumaczy Martin, kelner w jednej z gdańskich restauracji. Myślę, że to uczciwe i dobre rozwiązanie. Zdarzają się jednak lokale, które traktują tę opłatę na równi z włoskim coperto. Jest to więc w ich mniemaniu opłata za nakrycie stolika - całość trafia do kasy lokalu, nie do kieszeni obsługi. - Niestety, goście nie pytają, a nam nie wypada mówić, że to nie napiwek i warto byłoby coś zostawić, jeśli są zadowoleni z obsługi - opowiada kelnerka pracująca w jednej z gdyńskich restauracji. - Od kiedy wprowadzono u nas obowiązkową opłatę za serwis, która trafia do kasy właścicieli, obsługa mocno dostała po kieszeni. Goście nie zostawiają napiwków, bo twierdzą, że już nie muszą. Serwis doliczany do rachunku w restauracji - tak czy nie? Zachowaj rozwagę, kiedy ktoś poczęstuje cię czymś, czego nie zamówiłeśGdzie mogą kryć się ukryte opłaty w restauracjach? Żywiołowa dyskusja na ten temat rozegrała się w facebookowej grupie "Gdzie zjeść w Trójmieście?". Interlokutorzy zwrócili uwagę na fakt, że sytuacje, w których gość jest czymś częstowany, a później musi za to płacić, zdarzają się dość często. - Byłem kiedyś świadkiem (na szczęście tylko świadkiem) nieprzyjemnej sytuacji w jednym z "fancy" miejsc w Gdańsku Wrzeszczu - wspomina Tomasz. - Barman wyczuł dwóch lekko podpitych jegomości, prawił im teksty typu "wiecie, czemu was lubię? Bo wy lubicie wódkę tak, jak ja" itd. Podawał im co chwila inne wersje wódeczki "posmakujcie tej", "posmakujcie tamtej", mimo że klienci mieli już napoje, które wcześniej zamówili sobie sami. Obserwując tę sytuację z boku mogę potwierdzić, że brzmiało to jak degustacja w prezencie do wizyty. Na koniec okazało się, że każdy kieliszek, o który nikt nie prosił, kosztował, i to sporo. Klienci byli niezadowoleni. Nazwy knajpy nie podaje, bo z tego, co wiem, ten barman już tam nie pracuje, a szkoda szargać opinie konkretnego miejsca za cwaniackie zachowanie jednostek. Morał tej bajki jest prosty - trzeba uważać. Marcie przyszło słono zapłacić za życzliwość kelnera w jednej z hiszpańskich restauracji. - Kiedy czekaliśmy na zamówienie, podjechał z jakimś wózkiem barmańskim i zapytał, czy mamy ochotę wziąć udział w degustacji nalewek - wspomina. - Miałyśmy wprawdzie wielki dzbanek Sangrii na stole, ale humory nam dopisywały, więc zgodziłyśmy się wejść w rolę degustatorek. Polewał, pytał o opinię, potem znowu polewał, opowiadał i pytał o wrażenia. Ta usługa na paragonie została wyceniona na 250 zł. Nie zapłaciłyśmy tego, a na dowód, że nikt nas nie poinformował, że jest to degustacja płatna, pokazałyśmy nagranie z komórki - koleżanka nie wyłączyła telefonu i całość została zarejestrowana. Zakładam, że gdyby nie to, nasze studenckie portfele mocno by ucierpiały. Nigdy nie bierz za pewnik, że wodę dostaniesz za darmo Podczas składania zamówienia, szczególnie, jeśli nie zamierzamy prosić o coś wyszukanego, niespecjalnie dbamy o to, aby komunikat był precyzyjny. To prowadzi do nieporozumień. - Było lato, upał, zajęliśmy miejsce w ogródku - opowiada Inge. - Na co dzień mieszkam w Austrii, gdzie kranówkę goście w restauracjach dostają za darmo, więc rozsiadając się w jednej z restauracji na Wyspie Spichrzów poprosiłam o dzbanek wody. Ta przyjemność kosztowała mnie 69 zł - panowie do małego dzbanka nalali jakiejś mineralnej wody z lodowca. Od tamtej chwili precyzuję, że proszę o wodę z kranu. Nie wiem dlaczego, ale w Polsce na takie zamówienie kelnerzy wciąż reagują zdziwieniem. Na zachodzie Europy nie budzi to niczyjego zdziwienia. Bywa, że wycenie podlega też uczynność obsługi. - Kiedyś, podczas wizyty w jednej z sieciowych pizzerii, mocno się zakrztusiłam - opowiada Paulina. - Kelner sam z siebie przyniósł mi wodę, po czym doliczył do rachunku. Dodatkowa opłata za to, czego nie chcemyRestauracje w doliczaniu pozycji do rachunku są bardzo drobiazgowe: ketchup czy majonez do frytek, sok do piwa, tradycyjnie też pobiera się opłatę za opakowanie, zarówno przy zamówieniach zabieranych na wynos, jak i tych jedzonych na miejscu. - Policzono mi kiedyś 2 zł za folię aluminiową, na której dostałam hot-doga. Oderwany kawałek folii. Przecież cała rolka tyle kosztuje - śmiała się jedna z uczestniczek dyskusji na Facebooku. - Znam też pizzerie, w której pizzę zawsze serwowano w pudełku, za które trzeba było zapłacić. Nawet wówczas, jeśli - a była taka możliwość, nie brało się pizzy na wynos, tylko spożywało ją na miejscu. Zdarza się też, że trzeba zapłacić za zajęcie krzesła przy stoliku, kiedy na restauracyjnym telewizorze wyświetlany jest mecz, a nawet za muzykę, której wcale nie chcemy słuchać. Oto opowieść Jagody:- Wchodzę do restauracji, a tam muzyka na żywo. Gdy robiliśmy rezerwację (a była dodatkowo płatna i wynosiła 25 zł od osoby) nikt nam nie powiedział o tym, że będzie jakiś koncert i było mi to bardzo nie na rękę, bo liczyłam spokój. Postanowiliśmy jednak zostać. Gdy otrzymaliśmy rachunek zobaczyliśmy na paragonie pozycję "muzyka na żywo". Kosztowała nas 15 zł od osoby. Daniel natomiast został zmuszony do zapłaty za brak poszanowania dla restauracyjnych receptur. - Zamówiłem pizzę, na której - według informacji, miała być cebula, a ja poprosiłem bez niej. Dostałem +5 zł za "dodatek specjalny na życzenie klienta" - opowiada Daniel. - Pani kelner mi wytłumaczyła, że każdy ich przepis jest przygotowany z niezwykłą starannością i edycja go wiąże się z dodatkową opłatą, gdyż jest to problematyczne na kuchni. Pominięcie kroku położenia cebuli na pizzę problematyczne! Ręce opadają. Nawet jeśli większy rachunek wynika z winy obsługi, nie zawsze udaje się sprawę załatwić polubownie. - Kilka lat temu miałam niefajną sytuację podczas lunchu w jednej z modnych restauracji w centrum Gdańska. - Kelnerka nie ogarnęła, że zamawiamy zestaw lunchowy i dostaliśmy jeszcze ekstra deser, za który musieliśmy dopłacić 30 zł (za dwie porcje). Mimo zgłoszenia pomyłki i napisania do nich później, nie wyjaśniono sprawy na moją korzyść. Płatny parking i toaletaDo płatnych parkingów w centrum miast zdążyliśmy się już przyzwyczaić, choć jeśli zamierzamy spędzić w restauracji kilka godzin, to koszt pozostawienia samochodu w jej sąsiedztwie może być niemały. 50 zł za toaletę? Restauracje nie chcą klientów "na gapę"Gościom restauracji trudno się jednak pogodzić z faktem, że pobierana jest opłata za możliwość skorzystania z toalety, nawet od gości. - Pamiętam, że takie rozwiązanie stosowała jedna z restauracji znajdujących się przy gdyńskim Bulwarze Nadmorskim - przed wejściem ustawiono bramki i aby przez nie przejść, należało wrzucić 2 zł. Kwotę, jaka widniała na paragonie, można było "odebrać" na barze. Obecnie sporo emocji wzbudza pobieranie opłat od osób niebędących klientami lokalu. Tym bardziej, że często są to opłaty niemałe - za skorzystanie z toalety u Basi Ritz trzeba było zapłacić 50 zł. Jasno trzeba podkreślić, że zdecydowana większość restauracji w Trójmieście nie stosuje dodatkowych opłat, a te, w których takowe obowiązują, zazwyczaj informują o tym klientów w menu. Większości nieporozumień i dodatkowych kosztów można uniknąć, wnikliwie studiując menu, choć zapewne nie każdy to robi. Dlatego właściciele restauracji powinni uczulić kelnerów na rzetelne informowanie klientów, za co na rachunku mogą się pojawić dodatkowe opłaty, nawet jeśli są one wyszczególnione w karcie. Odpowiedzi W normalnej ok 20-40 zł, w lepszej ceny zaczynają się od 41 do +150 zł blocked odpowiedział(a) o 19:39 W normalnej około 35-40zł za dwie osoby chyba że do tego jeszcze jakaś kawa, a w lepszej od 50zł w górę zett1 odpowiedział(a) o 19:42 Są cenniki wielu restauracji umieszczone w internecie ...Zależy, ile dań, czy mięsne czy nie, jakie dodatki... Ja liczyłbym od 40 (jeśli weźmiesz tzw obiad firmowy, czy też danie dnia- po prostu to COŚ jest dostępne od ręki w dany dzień) do 200 zł na dwie osoby, bez szaleństw typu drogie wino.. Wszystko zależy od restauracji i z czego będzie się składać obiad. Najlepiej poszukać cennika, ale ceny raczej nie powinny przekroczyć 50 zł. A co do "lepszej" to wszystko zależy od tego jakie restauracje uważasz za "lepsze". Jeśli to zwykła elegancka restauracja to ceny będą droższe. Jeśli zaś chodzi o jakieś słynne restauracje, które są powszechnie uważane za "lepsze" to ceny będą kosmiczne. blocked odpowiedział(a) o 17:23 Wszystko zależy od miasta i restauracji. Mój obiad z poprzedniej niedzieli - sałatka + cielęcina ze szpinakiem = 80coś zł oraz dwa kieliszki wina - 30zł, partner - zupa (nie wiem ile) + sałatka i rostbef oraz coś do picia i przystawka = też ok. wiem ile wyniósł rachunek, ale zostawił kelnerowi jakieś 250zł. łącznie z napiwkiem. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Węgry od dawna są popularnym kierunkiem urlopowym. Każdego roku na Węgry wyjeżdża wielu Polaków i część z nich zastanawia się ile kosztują zakupy w sklepie na Węgrzech. Ile kosztują restauracje i kawiarnie w Budapeszcie? Ile paliwo i noclegi? Jakie są ceny w Budapeszcie w 2022 roku? Jakie są ceny w Budapeszcie? Czy na Węgrzech jest drogo w roku 2022? Sprawdźmy! Oto ceny w Budapeszcie i na Węgrzech w 2022. Przedstawione niżej ceny produktów spożywczych pochodzą z taniej sieci supermarketów Auchan z początku 2022 roku. W lepszych sklepach jest nieco drożej, a wraz ze wzrostem inflacji ceny pod koniec 2022 mogą być już znacznie wyższe. W momencie publikacji tekstu 100 HUF to około 1,27 zł. Przykładowe ceny w kawiarniach i restauracjach na Węgrzech w Budapeszcie Węgry zdecydowanie nie należą do najdroższych krajów świata, ale czasy w których było tu wyraźnie taniej niż w Polsce już minęły. Jakie są ceny w kawiarniach i restauracjach w Budapeszcie? Za 6-daniowe menu degustacyjne w restauracji Stand Étterem wyróżnionej gwiazdką w Przewodniku Michelin w Budapeszcie trzeba zapłacić 39 900 HUF, a za wine paring 21 900 HUF. W restauracji bez gwiazdki, ale również z rekomendacją Michelin, czyli w Stand25 Bisztró za 2-daniowy lunch płacimy 5500 HUF, a za 3-daniowy 6500 HUF, czyli w granicach 70-80 zł. Dania z karty to koszt około 3500-7000 HUF za danie główne, czyli od około 40 do około 90 zł. W tańszej restauracji niższej klasy Buja Disznok za pieczone świńskie uszy płacimy 3200 HUF, tyle samo za udko z kurczaka albo schab. Frytki lub sałatka z buraków to koszt 800 HUF, a Cola 0,33 to 450 HUF, więc wcale nie jest dużo taniej. W tańszym barze Kívánság Étkezde danie główne to koszt w granicach 1600-2100 HUF. Kawa w kawiarni w Budapeszcie to koszt w granicach 800-1200 HUF w zależności od klasy kawiarni. W jednej z najładniejszych i najsłynniejszych kawiarni świata czyli słynnej New York Cafe za kawę trzeba zapłacić około 10 EUR, ale jest to zdecydowanie powyżej średniej. Ceny noclegów – hotele i apartamenty na Węgrzech Ile kosztują apartamenty w Budapeszcie? Za wynajem apartamentu w centrum Budapesztu przed sezonem średnia cena za noc to około 500 złotych ale da się znaleźć tańsze oferty w granicach rozsądku już po około 200-300 złotych za noc. Ile kosztują hotele? Przed rozpoczęciem sezonu turystycznego za dwuosobowy pokój w 3-gwiazdkowym hotelu w Budapeszcie w rozsądnej odległości od centrum trzeba zapłacić w granicach 180-250 złotych, kompromis między komfortem i luksusem czyli hotel czterogwiazdkowy w Budapeszcie to koszt w granicach 350-500 zł za noc, a hotel pięciogwiazdkowy to koszt w przedziale od 800 zł do 2000 w Ritz-Carlton lub maksymalnie 2500 zł za noc w Four Seasons lub Ceny benzyny na Węgrzech Cena benzyny na stacji benzynowej zależy od wielu czynników i zmienia się przez cały rok więc ciężko napisać ile dokładnie kosztuje benzyna na Węgrzech w 2022 roku. Cena zależy np. od ceny ropy na międzynarodowych rynkach. Można jednak dostrzec pewne trendy cen paliw na Węgrzech. Z początkiem roku 2022 benzyna 95 na Węgrzech kosztuje na najtańszych stacjach około 477 HUF, diesel da się zatankować średnio za 479 HUF, gaz LPG to koszt około 322 HUF. Za lepszą jakościowo benzynę 98 trzeba zapłacić średnio 511 HUF, a 100-oktanowa to koszt średnio 530 HUF za litr. Ceny na stacjach mogą być wyższe w zależności od koncernu czy położenia stacji. Jeśli jedziemy samochodem na Węgry to musimy mieć też winiety. Tutaj są ceny winiet na Węgry 2022. Ceny owoców i warzyw w sklepach na Węgrzech Produkt Cena Uwagi Ananas 799 HUF Cena za kilogram Banany 479 HUF Cena za 1 kg. Banany bio drożej po 599 Jabłka od 499 HUF Cena za kg, lepsze gatunki drożej Pomidory od 899 HUF Cena za 1 kg. W zależności od gatunku różne ceny Cebula 269 HUF Cena za 1 kg najtańszej cebuli Marchew 269 HUF Cena za 1 kg Ogórek zielony 499 HUF Cena za sztukę Pieczarki 1319 HUF Cena za 1 kg przy zakupie opakowania 250 gramów Pomarańcze 279 HUF Cena za 1 kg w siatce 1 kg. Ziemniaki 499 HUF Cena za 1 kg. Cena zależy od gatunku Ceny nabiału, mięsa na Węgrzech Produkt Cena Uwagi Mleko Tarka 239 HUF 1 litr, mleko 2,8% Masło najtańsze 82% 439 HUF Kostka 100 gramów 10 jaj 519 HUF Jaja chowu klatkowego, najtańsze. Lepsze drożej Lody Carte D’Or 1399 HUF 1000 ml 1 kg filet z kurczaka 1399 HUF Cena za 1 kg, mięso pakowane Ser Gouda (lokalny) 4300 HUF Cena za 1 kg, lepsze gatunki droższe, Gouda Frico za 5800 HUF Ser topiony Krówka Śmieszka 389 HUF Opakowanie 120 gramów Ser Camembert President 499 HUF 120 gramów Kwaśna śmietana 20% 255 HUF Hazai, 140 gramów Jogurt Activia 439 HUF 4×125 gramów Napoje, piwo, wino na Węgrzech Produkt Cena Uwagi Woda gazowana 119 HUF Butelka 1,5 litra tańszej wody, Woda San Pellegrino za 399 HUF Coca Cola 315 HUF Cena za butelkę o pojemności 1 litr Sok pomarańczowy Cappy 489 HUF Butelka 1 litr Smoothie Yomi 465 HUF Butelka 280 ml Red Bull 419 HUF Cena za puszkę 250 ml Piwo Borsodi 269 HUF Puszka 500 ml Martini Asti 4199 HUF Butelka litra Wino stołowe czerwone 359 HUF + 10 HUF kaucji Butelka 0,75 litra Fuzetea 330 HUF Cena za butelkę 1,5 litra Wódka Smirnoff 5699 HUF litra Kosmetyki, środki czystości Produkt Cena Uwagi Antyperspirant Nivea 849 HUF W kulce Palmolive żel pod prysznic 749 HUF 250 ml Mydło Well 299 HUF Mydło w płynie z pompką 500 ml Ariel proszek do prania 1899 HUF 1,35 kg, 18 prań Papier toaletowy Tento 1049 HUF 8 rolek, 3 warstwy Szampon Head & Shoulders 1299 HUF 250 ml Pianka do golenia Nivea 1569 HUF 200 ml Domestos do czyszczenia kibla 779 HUF 750 ml Pasta do zębów Colgate 399 HUF 100 ml Płyn do higieny intymnej Lactacyd 1279 HUF 200 ml Co przywieźć z Węgier? Co warto kupić na Węgrzech? Temat zakupów ciekawych produktów na wakacjach szerzej poruszamy w artykule co warto kupić i przywieźć z Budapesztu i z Węgier. Produkt Cena Uwagi Likier ziołowy Unicum 3899 HUF Butelka 0,5 litra Salami zimowe Pick 2999 HUF Kostka 200-300 gramów Marcepan Szamos 999 HUF 150 gramów Tokaji Aszu 5 puttonyos 5499 HUF Butelka 0,5 litra Palinka 8500 HUF Butelka 0,5 litra Tubka pasty paprykowej Univer 355 HUF 70 gramów Warto przeczytać również: Czy warto do Budapesztu? Dlaczego warto jechać do Budapesztu? Apteki całodobowe w Budapeszcie. Lista aptek całodobowych Budapeszt Budapeszt – jak dojechać z lotniska do centrum? 4 sposoby Warto przeczytać również: Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Data utworzenia: 10 czerwca 2022, 13:00. W górach chodzę swoimi ścieżkami, a szczególnie unikam Krupówek. Ten słynny deptak w Zakopanem przyciąga tłumy. To tutaj jest najwięcej restauracji, kawiarni, sklepów. Taki adres ma też słynna Góralska Tradycja. Restauracja należy do znanej rodziny Bachledy-Curuś. Sprawdziłam, ile trzeba zapłacić tu za posiłek dla dwóch osób. Czy to dobre miejsce na rodzinny obiad? Tak, ale trzeba mieć wysoki budżet Foto: Gepert / - Na profilu w mediach społecznościowych Góralskiej Tradycji czytamy, że ceny umiarkowane... Za posiłek dla dwóch osób, bez deseru zapłaciłyśmy 281 złoty. To dużo, a nawet bardzo dużo. Ale po kolei. Restauracja uchodzi za jedną z najlepszych w Zakopanem. Była nagradzana, jest polecana przez żółty przewodnik Gault&Millau. Nazwisko właścicieli też działa jak magnes, wiadomo górale od pokoleń, i jeszcze Alicja Bachleda-Curuś. Jednak przed sezonem tłumów tu nie ma. Kilka stolików zajętych, można wybrać miejsce z widokiem na góry i podziwiać wnętrze restauracji. Styl zakopiański na bogato. Oscypek ekskluzywnie Pytacie czasami kelnera, co poleca? Oczywiście najdroższe danie, to znana praktyka. Tak było i tym razem. Kelner zaproponował nam - mi i przyjaciółce - tatara z jelenia (68 zł). Gdy zażartowałam, że nic droższego chyba nie ma, odparł - owszem jest foie gras, którego nie zauważyłam w karcie. Podziękowałam za kontrowersyjny francuski przysmak, ale na jelenia mnie namówił. Dla kontrastu zamówiłyśmy jeszcze coś tańszego jak na Góralską tradycję, oczywiście. Oscypek z grilla z rydzami i moskolami kosztuje 34 zł. Od razu dodam, te ekskluzywne dodatki były wręcz minimalne, a rydze wręcz trudno dojrzeć na zdjęciu. To kilka plasterków! Wszystko to podano na talerzu wielkości młyńskiego koła. Zobacz także Gdy kelner przyniósł tatara, talerze ledwo zmieściły się na stoliku. A jedzenia na nich zbyt dużo nie było, za to było kosztowne. Trzeba przyznać, że tatar z jelenia to nie jest często spotykane danie w restauracji. Warto go było spróbować, ale raczej w kategoriach mocnego szaleństwa zakopiańskiego. Za 68 zł można zjeść cały obiad. Smak majówki na Podhalu? Grillowany oscypek z żurawiną. Wiemy, co zrobić, by był pyszny jak górach Specjalność: jeleń Danie głównego nie zjemy tu za mniej niż 60 zł. Najdroższa jest polędwica wołowa, podawana z ziemniakami z ogniska. Ten dodatek bardzo mnie kusił, bo uwielbiam jego dymny smak. Jednak cena mnie powstrzymała, bo danie kosztuje 112 zł. Zdecydowałyśmy się na pstrąga, bardzo popularnego w zakopiańskich restauracjach. Tu podawany był ciekawie, bo z kaszą pęczak. Dodatki to kilka strączków zielonego groszku i plasterki marchewki. Cena 62 zł. Jako drugie danie kelner znowu, bardzo nam zachwalał.... jelenia. Podobno to specjalność restauracji. Miseczka gulaszu plus kilka placków kosztuje 65 zł. Przeglądałam wcześniej opinie o restauracji w sieci i ktoś napisał, że w tym gulaszu to tylko marchewka i seler. W mojej porcji były kawałki tej ekskluzywnej dziczyzny. Deser z Kasprowego Góralska Tradycja to restauracja, ale też cukiernia. Podobno mają pyszne bezy, ale ten deser jakoś mało kojarzy się z kuchnią Podhala. Kelner proponuje też lody śmietankowe z gorącymi malinami i kruszonką za 29 zł. Na pytanie, czy lody są przygotowywane na miejscu, odpowiada, że chyba w hotelu Kasprowy. Szybko przeliczyłyśmy, ile wydamy za dwie przystawki i dwa dania główne. Zdecydowałyśmy się więc już tylko na espresso, które też bardzo tanie nie było, bo 12 zł za filiżankę. Przejrzałyśmy też kartę alkoholi. Wybór win jest zacny, jednak ceny nie pozostawiają złudzeń. Kieliszek wina białego kosztuje ok. 30 zł, butelki tańszej niż 100 zł, nie znajdziemy. A może napijemy się szampana? Butelka Dom Perignon Vintage to wydatek 1500 zł. Na zdrowie. Dorota Gepert Czy warto mieć te sprzęty w kuchni? Dzięki nim przygotujesz potrawy z wakacyjnego menu /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej Tradycji w Zakopanem. Dorota Gepert / - Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Jak wysoki był rachunek z Góralskiej Tradycji w Zakopanem. Drewniane elementy wystroju restauracji tworzyli rzemieślnicy z Podhala. /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Dorota Gepert / - Było miło, smacznie i drogo /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Dorota Gepert / - Gulasz z jelenia (tak, były kawałki mięsa) i placki - 65 zł. /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Dorota Gepert / - Pstrąg z pęczakiem? Takie połączenie za 62 zł. /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Dorota Gepert / - Siekany jeleń z majonezem truflowym za 64 zł. /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Dorota Gepert / - Oscypek i moskole są, a rydze się schowały - 34 zł. /7 Uczta u Bachledów. Skosztowałam jelenia i chyba najdroższego oscypka. Rachunek z Góralskiej tradycji w Zakopanem Gepert / - Rachunek za posiłek dla dwóch osób Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

ile kosztuje obiad w restauracji